«

»

Łukasz Religa

Przyjaźń polsko-węgierska to element tożsamości kujawskiej

Prezentuję treść swojego wystąpienia, które wygłosiłem w niedzielę 13 marca na inowrocławskim rynku, pod pomnikiem św. Jadwigi. Wówczas obchodziliśmy na Kujawach Narodowe Święto Węgier (data przypada 15 marca).

Zacznę o zacytowania konstytucji węgierskiej z 2011 roku.

 

My, członkowie narodu węgierskiego, odpowiedzialni za każdego Węgra, wraz początkiem nowego tysiąclecia oświadczamy co następuje:

Jesteśmy dumni z tego, że przed tysiącem lat nasz król Stefan I Święty osadził Państwo Węgierskie na trwałych fundamentach i uczynił naszą Ojczyznę częścią chrześcijańskiej Europy.

 

Dla nas Polaków ten rok jest szczególny za sprawą jubileuszu 1050-lecia naszej państwowości, która rozpoczęła się również od wejścia do chrześcijańskiej rodziny. Powiem więcej, ten rok jest dla nasz szczególny, jako dla mieszkańców Kujaw, bowiem dzieje naszego regionu, są ściśle związane z początkami państwa polskiego. Śmiało stwierdzam, iż dzisiejsze zgromadzenie obchodzimy jako część tego jubileuszu, bowiem od samego początku naszych dziejów tworzyła się wspólna historia polsko-węgierska. Również tutaj na Kujawach.

 

Gdy zmarł ostatni z Piastów, króla Kazimierz III Wielki, w 1370 roku, nie pozostawił on żadnego prawowitego następcy tronu. Na polskim tronie zasiadł jego siostrzeniec węgierski król Ludwik Węgierski, co doprowadziło do zawiązania unii polsko-węgierskiej. Na wskutek intryg na węgierskim dworze tronu polskiego nie objęła jego córka Maria Andegaweńska. Z poselstwem na Węgry polska szlachta wysłała Sędziwoja VI Pałukę, który żył w dobrych relacjach z Andegawenami. Warto wspomnieć, iż pochodził on z terenów dzisiejszej gminy Szubin i uznawany jest za założyciela tego miasta. Gdy przyjrzymy się fladze Szubina, to zobaczymy w niej duże podobieństwo wobec barw węgierskich.

 

Sędziwój po perturbacjach wrócił do Polski z młodszą córką Ludwika Węgierskiego – Jadwigą, która poślubiła Władysława Jagiełłę. Na tym jednak nie koniec wątków polsko-węgierskich w naszej regionalnej historii. Zięć Sędziwoja, Maciej z Łabiszyna, który zasłynął chociażby jako jeden z dowódców bitwy pod Koronowem, miał gościć na Węgrzech w 1423 roku podczas rokowań polskiej i węgierskiej szlachty w Keżmarku. Podpisano wówczas traktat na mocy którego Polska wycofała swoje zaangażowanie w politykę wewnętrzną Czech, zaś Węgrzy zaprzestali wspierania Zakonu Krzyżackiego.

 

Przed rokiem przeprowadzałem wywiad z węgierskim posłem Adamem Mirkoczki, który był lekko zdziwiony, iż św. Jadwiga Andegaweńska cieszy się takim dużym kultem w północnej Polsce. Węgrzy tę postać kojarzą głównie z Krakowem. Mój rozmówca przyznał jednak, iż w Budapeszcie postać ta cieszy się dużą czcią, a dla Węgrów znaczenie ma również fakt, iż została ona kanonizowana przez polskiego papieża Jana Pawła II. Jak mówił mój rozmówca – to jest wielka spraw dla obu narodów!

 

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Blip
  • Twitter
  • Wykop
  • RSS
  • Śledzik

O autorze

Łukasz Religa

Łukasz Religa

Redaktor naczelny Portalu Kujawskiego. Bydgoszczanin od urodzenia. .