«

»

Łukasz Religa

Dlaczego Bruski i Całbecki nie chcą S-10 Piła – Bydgoszcz?

Przed nami ostatnie dni konsultacji społecznych nad planami inwestycji drogowych do 2023 roku, w którym niestety nie znalazła się budowa drogi S-10. Apelują parlamentarzyści, władze Bydgoszczy, radni, apeluje też Portal Kujawski. Problem jednak w tym, że nie jesteśmy w tej sprawie zgodni.

Rada Miasta Bydgoszczy w środę przyjęła stanowisko, w którym apeluje o wpisanie odcinka Piła – Bydgoszcz – Toruń. O poparciu budowy tego odcinka rozmawiałem z samorządowcami z powiatu nakielskiego oraz społecznikami z powiatu pilskiego, głównie z Wyrzyska. O przyjęcie stanowiska uwzględniającego powyższe potrzeby wnioskować będą w poniedziałek bydgoscy radni wojewódzcy na Sejmiku.

 

Prezydenci Bydgoszczy i Torunia oraz marszałek województwa we wspólnym wniosku upomnieli się już tylko o odcinek Bydgoszcz – Toruń. I o zgrozo zachęcają mieszkańców i organizacje społeczne, aby wnioskowali tylko o ten odcinek. Robi to też na Facebook-u wicewojewoda Elżbieta Rusielewicz.

 

I tu się nasuwa dla mnie niezrozumiała kwestia – dlaczego odpuszczamy bez walki odcinek Piła – Bydgoszcz? Nie potrafię tego zrozumieć, nasuwa mi się tylko myśl, że być może wszyscy w Platformie Obywatelskiej wiedzą, że na budowę drogi S-10 w kierunku na zachód od Bydgoszczy nie ma szans przez najbliższe kilkanaście lat.

 

Nie mniej jednak do samorządowców z powiatu nakielskiego z bydgoskiego ratusza wychodzi po raz kolejny sygnał, że Bydgoszcz zbytnio ich jako ważnego partnera nie traktuje.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Blip
  • Twitter
  • Wykop
  • RSS
  • Śledzik

O autorze

Łukasz Religa

Łukasz Religa

Redaktor naczelny Portalu Kujawskiego. Bydgoszczanin od urodzenia. .