Trzech mało znanych radnych PiS z Torunia wpadło na pomysł, aby port rzeczny / przeładunkowy/ wybudować . . . no gdzie? Oczywiście w Toruniu!
Trudno o większą bzdurę i brak kompetencji. Port rzeczny na Wiśle ma być składową: transportu drogowego, lotniczego oraz kolejowego /linia nr 201 Śląsk – Porty/.
Nikt o zdrowych zmysłach przy niewyobrażalnych kosztach przygotowania Wisły do żeglugi nie podejmie decyzji o porcie rzecznym w Toruniu.
Nadto drogą wodną zdecydowanie bliżej jest do Bydgoszczy. Kompleksowy węzeł multimodalny winien być nie dalej niż 200 km od Gdyni bądź Gdańska.
Z uwagi na koszty i terminy udrożnienia Wisły wielokrotnie podnosiłem, iż warto wykorzystać to co już mamy i rozpocząć od tzw suchego węzła: kolejowego, drogowego oraz cargo.
Panowie radni z Torunia więcej rozsądku i wyobraźni. Może jednak warto się uczyć a nie tylko mówić!